
Pracownia Edukacyjna tworzona jest przede wszystkim dla dzieci sensualnych, wrażliwych, delikatnych, przeciążonych szorstką rzeczywistością.
Nadmiar bodźców, powoduje przeciążenie układu nerwowego. Jest to fakt, o którym każdy wie. Jednak w odniesieniu do indywidualnego człowieka interpretacja słowa "nadmiar" jest trudna i wymaga uważności.
Pani Donna Williams jest obecnie artystką i terapeutką. Jako dziewczynka z głębokim autyzmem żyła w tzw. "normalnym" środowisku i traktowana była jak dzika, szalona, głucha. Jej okres dzieciństwa przypadł na lata 60-te, kiedy pojęcie autyzm nie było znane. Zdołała przetrwać koszmar dzieciństwa i młodości, opisała swą dramatyczną i fascynującą autobiografię, thriller, który jest najczystszą prawdą w książce pt. "Nikt nigdzie". Poza wstrząsającym wątkiem autobiograficznym jest to zbiór niezwykłych porad, jak czytać "język" osób ze spektrum autyzmu.
"Zarys języka "mojego świata" fragment "Nikt nigdzie"
Nie twierdzę, że znaczenia ukryte za pewnymi moimi powtarzalnymi zachowaniami są identyczne jak u innych osób demonstrujących te same stereotypowe zachowania. Lecz choć mówię słowami świata, w moim świecie te zachowani są nadal i były ważniejszym językiem.
Czasem służyły wyłącznie mojemu komfortowi, potrzebie bezpieczeństwa i uwolnieniu skrajnego napięci. Innym razem, choć sprawiały wrażenie istotnych tylko dla mnie, mimo wszystko stanowiły usilną próbę porozumienia się i zrozumienia świata.
...
MRUGANIE
Ma spowolnić rzeczywistość i stworzyć wrażenie, że jest odleglejsza, a dzięki temu mniej przerażająca, jak film oglądany klatka po klatce. Podobny element ma w sobie bardzo szybkie włączanie i wyłączanie światła
WŁĄCZANIE I WYŁĄCZANIE ŚWIATŁA
...klikanie włącznika stanowi też bezosobowe i uchwytne powiązanie z innymi elementami rzeczywistości, takimi jak dzwony czy muzyka. Daje przyjemność zmysłowego doznania, jakiego nie może dostarczyć niemal żaden dotyk, a także poczucie bezpieczeństwa. Im bardziej czynność usystematyzowana i powtarzalna, tym bardziej uspokajająca.
UPUSZCZANIE PRZEDMIOTÓW
Wolność. Dowód, że ucieczka na wolność jest możliwa. Dobrowolna zgoda na dotknięcie dobrych emocji bez bólu, a także na uwolnienie ich i obserwowanie ze swojego miejsca wewnątrz bez zwykłego lęku
SKAKANIE
Jest wyrazem pragnienia ucieczki podobnym do upuszczania przedmiotów, tylko mniej zawoalowanym. Ta czynność także daje nadzieję potwierdzając, że ideę można wprowadzić w życie, tak więc mimo braku odczuwania, jest ono teoretycznie możliwe, jest to również metoda wprowadzania całego ciała w rytm, podobnie jak kołysanie się.
KOŁYSANIE SIĘ, POTRZĄSANIE RĘKĄ, BICIE GŁOWĄ, PSTRYKANIE PRZEDIOTAMI, KLEPANIE SIĘ PO BRODZIE
Zapewnia poczucie bezpieczeństwa i rozładowanie, a przez to zmniejszenie wewnętrznego niepokoju i napięcia, a więc także lęku. Im gwałtowniejszy ruch, tym silniejsze uczucie, które starałam się zwalczyć
OMIJANIE WZROKIEM OBIEKTU
Próba ogarnięcia tego, co dzieje się poza mną, próba ucieczki przed lękiem za pomocą pośredniego kontaktu z obrazem. Właśnie tą metodą zdołałam nauczyć się tak dużo w ostatnim roku szkoły podstawowej, mimo, że mój nauczyciel nie miał pojęcia, iż jest to jedyny dostępny dla mnie sposób przyjęcia dla mnie czegokolwiek. Podobnie było z muzyką, Gdy patrzyłam na swoje palce i myślałam o tym, co robię, traciłam umiejętność grania. Gdy odwracałam wzrok, muzyka sama płynęła i byłam zdolna tworzyć.
Wszystkie rzeczy muszą by postrzegane pośrednio, muszę nieustannie oszukiwać umysł, by zrelaksować się w stopniu pozwalającym mi na przyjęcie informacji.
ŚMIECH
Często wykorzystywane technika zmniejszania lęku, napięcia i niepokoju
BEZPIECZNY KONTAKT FIZYCZNY
Taki, który nie zagraża uwięzieniem, ani zniszczeniem. Przykładem może być czesanie długich włosów i łaskotanie po rękach. Każdy inny dotyk będzie odczuwany, jako bolesny albo zaledwie znośny, jakby się było z drewna. Jest to tak jakby duch porzucił ciało na pastwę czegoś strasznego, co innym może się wydawać aktem serdeczności.
KILKA WKAZÓWEK
Najlepszym sposobem dawania mi rozmaitych rzeczy byłoby zostawić je koło mnie nie oczekując podziękowania ani jakiejkolwiek reakcji.
Najlepiej słuchałoby mi się osób, które rozmawiałyby głośno między sobą o mnie lub o kimś innym podobnym do mnie. Te metody sprawdzają się jednak tylko pod warunkiem osiągniecia pewnej zdolności do współdziałania. W tym przypadku pozorna obojętność w istocie świadczyłaby o dobrej orientacji w sytuacji i wrażliwości na trudności dziecka w bezpośrednim kontakcie. Co więcej dziecko będzie zdolne bardziej umocnić swoje ja, wiedząc, że samo wyszło do osób drugich, aby zrozumieć znaczenie tego, co przy nim mówiono, niż gdyby znalazło się w roli biernego obiektu, które narzuca się tempo niemożliwe do dotrzymania w połączeniu z bezpośrednim, często emocjonalnym kontaktem. Dopiero osiągnąwszy zdolność stabilnego skupienia uwagi dziecka można powoli wprowadzać metody objaśniania rozmaitych rzeczy za pomocą ich wizualnej reprezentacji. Można to nazwać rozmową przez przedmioty lub symbole - jest to po prostu sposób komunikowania się na pewna odległość psychologiczną bez konieczności zachowania aż tak dużej odległości fizycznej. reprezentacje wizualne są szczególnie ważne w objaśnianiu związków społecznych, kierunków lub pojęć abstrakcyjnych.
Było ważne dla mnie wiedzieć, że inni słuchają tego, co mówię i że słuchacz rozumie jak ważne jest to, co próbuję mu powiedzieć lub zasygnalizować, jakiej to ode mnie wymaga odwagi. Jednocześnie słuchacz nie powinien zbyt wyraźnie uświadamiać mi moich wysiłków. Mogłam się na to zdobyć tylko, jeśli przekonałam swój świadomy umysł, że nic ważnego się się nie dzieje.
W zabawie i gestach symbolicznych, spokojne stanie obok mnie bez wpatrywania się we mnie, może nawet naśladowanie moich zachowań z odległości paru metrów, ale nie kierując tego do mnie potwierdziłoby, że ta osoba rozumie, co staram się przekazać i dałoby mi nadzieję i odwagę, by nie rezygnować.
Największym dobrodziejstwem było dla mnie zawsze poszanowanie mojej prywatności i mojego terytorium."
Takie przyjazne miejsce, tworzymy w sąsiedztwie gabinetu biofeedback, SI, logopedycznego, psychologicznego,
przy Niepublicznej Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej Błękitna Żyrafa w Opolu
"Twój słuch nie filtruje napływających dźwięków. Odczuwasz łaskotki kiedy powietrze dotyka twojej skóry. Za chwilę masz wejść do pomieszczenia, w którym ktoś może cię dotknąć. W którym światła i dźwięki mogą cię porazić. Gdzie ktoś może ci powiedzieć, żebyś usiadł prosto albo szedł wolno podczas, gdy twoje napięcie mięśniowe i zmysły równowagi nie pozwolą ci wykonać tych zadań. Mogą tam na ciebie krzyczeć albo źle cię potraktować, ponieważ nie będziesz w stanie przetwarzać informacji, czy udzielić właściwej odpowiedzi w ciągu dwóch sekund. Jeśli nie zareagujesz odpowiednio, mogą cię wyśmiać lub po prostu zignorować. Nie wiesz czego się spodziewać i boisz się wszystkiego. Nie czujesz się bezpieczny ani fizycznie ani emocjonalnie. A przecież by móc zaakceptować nowe otoczenie, musisz czuć się bezpiecznie. Bezpieczeństwo. Jest niezbędne każdemu z nas." ZAPACH STRACHU "Materia autyzmu" Judith Bluestone.